Lista zadań – po co mi ona?
Mnóstwo ludzi skarży się na podobne problemy. Widzą chaos w natłoku obowiązków. Mają poczucie, że czas przecieka im przez palce. Planują w kółko te same zadania. Zasypiają wieczorem z poczuciem, że nie zrobili nic ważnego. Znasz to?
W tym artykule przedstawię darmowe aplikacje do zarządzania listami zadań, które niektórzy nazywają „to do list” albo „listą rzeczy do zrobienia”.
Po co nam one?
Kiedy wszystko znajduje się tylko w naszej głowie, łatwo o uczucie przytłoczenia. Gdy liczba wątków rośnie, nietrudno o mętlik i gonitwę myśli. Moment, w którym nasze myśli, w tym zadania do wykonania, znajdą się poza naszą głową to moment, w którym nagle zyskujemy nad wszystkim kontrolę. Mamy przejrzysty obraz tego, co musimy zrobić, możemy określić priorytety, możemy się w pełni skoncentrować na danym zadaniu wiedząc, co jeszcze nas czeka, możemy „na chłodno” ocenić ważność i pilność zadań, możemy dopasować zadania do naszego poziomu energii.
Lista zadań pozwala nam więc uporządkować chaos i daje poczucie kontroli nad sytuacją. Dzięki niej widzimy całość problemu, a nie tylko jego wycinek, na którym jesteśmy emocjonalnie skoncentrowani. Żeby jednak lista zadań wywiązywała się ze swojej roli, musimy wytworzyć w sobie nawyk, odruchową reakcję korzystania z niej.
Lista zadań – najważniejsze funkcje
Żeby lista zadań spełniała swój cel, musi posiadać parę niezbędnych funkcji:
- Pokazywać całość pracy do wykonania
Dzięki temu dużo łatwiej określić nam priorytety, na chłodno. Nie skupiamy się na wykonaniu pojedynczego zadania, ale widzimy jak wpisuje się ono w szerszy kontekst. - Możliwość wykreślania zrealizowanych zadań
Musimy mieć możliwość odróżnienia zadań zaplanowanych od wykonanych. Nie dość, że wykreślenie zrealizowanego zadania jest traktowane przez nasz mózg jako nagroda i daje nam poczucie satysfakcji, to jeszcze daje nam możliwość łatwego mierzenia postępu – wiemy ile było zaplanowane, a ile jeszcze zostało. - Podział na różne projekty i obszary
Nasze zadania będą pochodzić z różnych projektów i obszarów życia. Dobrze jest móc trzymać podobne zadania razem – np. gdzie indziej będziemy przechowywać listę związaną z remontem w domu i nie będziemy jej mieszać z przygotowaniami do wakacji czy nowym projektem w pracy. - Możliwość prowadzenia notatek
Gdy wpadnie nam coś do głowy, zobaczymy jakąś stronę internetową, pojawi się jakiś ważny szczegół – dobrze jest mieć możliwość zrobienia notatki, czy komentarza do danego zadania. - Podział na podzadania
Kiedy zadanie robi się duże i trudno nam z nim ruszyć lub trudno śledzić postęp prac, dobrze jest mieć możliwość łatwego podzielenia takiego zadania na mniejsze.
Co ciekawe, wszystkie powyższe cechy posiada nawet zwykła, papierowa lista zadań, zrobiona w notatniku, kalendarzu, czy na dowolnej kartce papieru. Wypisujemy, co jest do zrobienia, grupujemy, robimy notatki na marginesie, a gdy zadanie jest gotowe – wykreślamy.
Aplikacje służące do zarządzania listami zadań mają jednak dodatkowo trzy niezwykle przydatne funkcje:
- Przypomnienia i śledzenie terminów
Do każdego zadania możemy przypisać termin wykonania oraz dodać przypomnienie. Dzięki temu aplikacja sama ostrzeże nas o zbliżającym się terminie lub przypomni o jakimś zadaniu, bez naszej ingerencji. Gdy zadań robi się dużo, te funkcje są nieocenione. - Dołączanie dłuższych notatek i załączników
Dzięki temu trzymamy materiały związane z danym zadaniem w jednym miejscu, dokładnie tam, gdzie są potrzebne. - Współpraca w grupie
Wiele osób może współdzielić listę zadań, przydzielać sobie wzajemnie zadania, dodawać notatki, komentarze i dzięki temu łatwiej śledzić postęp projektów realizowanych w grupie, szczególnie gdy nie siedzimy fizycznie w jednym miejscu.
Aplikacje – kluczowe różnice
Kiedy poszukamy aplikacji do zarządzania listami zadań, okaże się, że jest ich całkiem sporo. Różnią się mnóstwem cech, ale najważniejsze z perspektywy użytkownika będą:
- Ile projektów i list zadań równolegle możemy utrzymywać?
- Czy możemy tworzyć podzadania do zadań i jaki jest ich limit?
- Ilu ludzi maksymalnie może wspólnie pracować nad projektem?
- Jaka jest maksymalna wielkość załączników dołączanych do zadań?
- Czy mamy możliwość śledzenia terminu zadania?
- Czy dostępne są przypomnienia?
- Czy możemy komentować zadania i dodawać do nich notatki?
- Czy możemy przydzielać zadaniom różne etykiety?
- Czy program jest dostępny w polskiej wersji językowej?
- Czy mamy łatwą możliwość konwersji e-maila na zadanie?
- Przez jakie urządzenia mamy dostęp do swoich zadań?
- Jaka jest cena wersji rozszerzonej?
Zebrałem najpopularniejsze aplikacje do zarządzania listami zadań i porównałem ich cechy, biorąc pod uwagę jedynie ich darmowe odmiany.
Aplikacje – podsumowanie
Poniżej ograniczenia darmowych wersji aplikacji oraz cena wersji rozszerzonej, która znosi te niedogodności.
Jak sprawnie zarządzać zadaniami
Jeśli chcesz poczytać więcej o tym, jak sprawnie zarządzać zadaniami, zapraszam do innych artykułów na blogu, które rozszerzają ten temat:
- Koncentracja – jak ją odzyskać i radzić sobie z rozproszeniami?
- Jak pracować efektywniej dzięki kawie
- Twój poziom energii – Efektywne zarządzanie czasem w ciągu dnia
- Macierz Eisenhowera – ważne i pilne
- Priorytety – jak je ustalać i dobrze zarządzać czasem
- Zasada 2 minut – skuteczne zarządzanie czasem
- Skuteczne planowanie – jak to robić i czy to ma sens?
Asana
O Asanie również napisałem oddzielny artykuł na blogu i nagrałem filmik – serdecznie zapraszam.
Asana dostępna jest w wersji „przeglądarkowej” oraz jako aplikacje na iPhone, iPad i Androida. Nie posiada limitów na liczbę projektów ani na ilość zadań i podzadań. Możemy swobodnie konwersować, dodawać notatki i pliki. Zespoły do 15 osób będą mogły praktycznie bez ograniczeń pracować na wersji darmowej. Co ciekawe limit wielkości załączników wynosi 100MB, a więc bardzo dużo.
Pewną wadą Asany może być brak interfejsu w języku polskim.
Jest to jednak jedna z nielicznych aplikacji, w której podzadania mogą mieć swoje oddzielne terminy wykonania, a do tego można je przypisywać do różnych osób. Nie widziałem tej funkcjonalności w żadnej innej darmowej aplikacji do zarządzania listami zadań.
Do korzystania z Asany przyznaje się m.in. Ola Budzyńska – Pani Swojego Czasu.
Więcej o wersji płatnej na stronie z cennikiem Asany – koszt wersji Pro to $11,99 miesięcznie lub $120 za rok (co daje $9,99 miesięcznie).
Jak wyrobić nawyki zarządzania zadaniami
Jeśli masz dość chaosu i chcesz zapanować nad piętrzącymi się zadaniami, a także rozprawić się z zaległościami, zapraszam Cię do wyjątkowego kursu. Nie chodzi o to, żeby intelektualnie zrozumieć, jak działa lista zadań, jak zaplanować tydzień oraz umieć w pełni skoncentrować się na zadaniu, nie ulegając rozproszeniom, ale by wykształcić w sobie nawyki tak, by działania te nie wymagały dodatkowego wysiłku.
Kurs odbywa się 3 razy do roku, pracujemy w grupie, przez 30 dni, po parę minut dziennie. Dzięki temu budujemy systematyczność, unikając działania wielkimi „zrywami”. Nawyki po kursie zostaną z Tobą już na długie lata!
Przez pierwszy tydzień kurs jest darmowy! – jeśli Ci się nie spodoba, zwrócę Ci 100% pieniędzy. Dzięki temu nic nie ryzykujesz.
Todoist
Todoist jest bardzo przejrzystą i wygodną aplikacją z dobrymi, szybkimi wersjami na urządzenia mobilne. Niestety jej funkcjonalność w wersji darmowej w porównaniu z innymi aplikacjami wypada dość blado – nie ma komentarzy do zadań, nie ma etykiet, nie ma nawet notatek – możemy zadaniu dać jedynie tytuł. Nie ma łatwej opcji konwersji e-maila na zadanie. Nie da się dodawać załączników do zadań.
Z dobrych wieści – jest interfejs w języku polskim. Wersję Premium można otrzymać nie tylko płacąc za aplikację, ale również intensywnie ją użytkując – dostaniemy możliwość 3 miesięcy testowania wyższej wersji, a czasem także otrzymamy kupony na wersję Premium, które możemy rozdać innym osobom. Wersja z kompletem funkcjonalności kosztuje normalnie $28,99 za rok ($2,5 miesięcznie).
Todoist zawiera również elementy grywalizacji – za wykonane zadania dostajemy punkty, możemy śledzić swoje postępy, a także widać, jak przechodzimy przez kolejne „stopnie wtajemniczenia”. Dla mnie absolutnie nieprzydatne, ale wiem, że dla niektórych to ma duże znaczenie 🙂
Nozbe
Nozbe to nasz polski Produkt! Założycielem Nozbe jest Michał Śliwiński, a do korzystania z Nozbe przyznają się m.in. Michał Szafrański z bloga Jak Oszczędzać Pieniądze, Ola Budzyńska – Pani Swojego Czasu, a także takie osoby jak Michael Hyatt.
Ponieważ to polski produkt, interfejs użytkownika jest oczywiście dostępny w języku polskim. W wersji darmowej dostaniemy jednak aplikację, którą może użytkować pojedyncza osoba, z ograniczeniem do 5 aktywnych projektów. Poza tym nie ma limitów funkcjonalności – mamy dostępne terminy wykonania zadania, komentarze, załączniki. Mamy opcję konwertowania e-maili na zadania, dodawania notatek do zadań z poziomu e-maila, a nawet całych „checklist”. Adres e-mail jest konfigurowalny i jest w postaci nick.PIN@nozbe.me. Więcej o tej funkcjonalności w artykule pomocy Nozbe (dzieki Arlid za namiary!).
Co ciekawe Nozbe nie ma w ogóle opcji podzadań, ale za to jednym kliknięciem możemy przekształcić zadanie w projekt.
Aby skorzystać z pełni potencjału aplikacji lub pracować w grupie, trzeba zakupić pakiety Nozbe Small Business (39zł miesięcznie, do 8 użytkowników) lub Business (199zł miesięcznie, bez ograniczeń).
Any.do
Any.do jest aplikacją odrobinę inną niż wszystkie poprzednie. Poza podziałem na oddzielne listy zadań – projekty, dzieli również przestrzeń czasową każdej listy na „dzisiaj”, „jutro”, „wkrótce” oraz „może kiedyś”. Na podstawie terminów zadań, automatycznie przyporządkowuje zadania do odpowiednich kategorii i „wędrują” nam one przez ekran w miarę upływu czasu, bez naszej ingerencji.
Codziennie rano aplikacja zaproponuje „Moment”, czyli chwilę na świadome zaplanowanie dnia – polega to na wybraniu zadań z wszystkich list do wykonania tego konkretnego dnia. Mamy możliwość przejrzenia, którym zadaniom zbliża się termin, a także odłożenia części zadań na później.
W wersji bezpłatnej mamy do wykorzystania 5 takich „momentów planowania” na miesiąc. Jeśli chcemy więcej – wersja premium kosztuje $25 rocznie.
Aplikacja nie ma niestety interfejsu w języku polskim. Jest on jednak bardzo prosty i nawet w przeglądarce wygląda, jak na ekranie telefonu. Ciekawą funkcją aplikacji na telefon jest możliwość automatycznej konwersji nieodebranego połączenia na zadanie za pomocą jednego kliknięcia. Dla osób, które dużo dzwonią to może być bardzo przydatna opcja.
Trello
Dziwić może brak Trello w zestawieniu w podsumowującej tabelce.
Nie jest to jednak dla mnie aplikacja nadająca się na co dzień do zarządzania listami zadań. Trello organizuje zadania w kolumny. Jeśli więc korzystasz z telefonu komórkowego i posiadasz 3 lub 4 kolumny, zanim zobaczysz kolumnę „do zrobienia” lub kolejnych działań, musisz bardzo dużo przewijać, co nie jest wygodne.
Nie ma również powiadomień, które wyskakiwałyby informując o przekroczeniu terminu. Dla mnie te dwie cechy dyskwalifikują to narzędzie do codziennego używania jako listy zadań, ale może się mylę 🙂 – jeśli używasz Trello i dobrze Ci się sprawdza – napisz koniecznie w komentarzu, jak wygląda jego codzienne użytkowanie w Twoim przypadku. Dzięki!
Lista zadań – inne aplikacje
W zestawieniu brakło również Toodledo oraz Remember The Milk, których cena pełnej wersji lub funkcjonalność w wersji darmowej w porównaniu do wymienionych aplikacji jest niezwykle uboga. Nie działają przykładowo przypomnienia w aplikacji mobilnej, nie ma podzadań, a archiwum przechowywane jest jedynie przez 7 dni.
Podsumowanie
Jak widać wybór jest spory. Wymienione aplikacje różnią się ograniczeniami wersji darmowej, ale też każda z nich ma inny cel. Asana i Nozbe są bardzo mocno zorientowane na pracę w zespołach, posiadają również możliwość zintegrowania z innymi serwisami i aplikacjami. Todoist i Wunderlist są wygodnymi aplikacjami do samodzielnego użytkowania z dopracowanymi, szybkimi wersjami mobilnymi. Any.do wspomaga proces świadomego planowania dni, tak by lista zadań nie zaśmiecała się.
Korzystasz z którejś aplikacji? Jak Twoje wrażenia? Napisz proszę w komentarzu!
Na telefon fajne jest ColorNote z opcją checklist. Ja bez tego nie ruszam się na zakupy czy nie pakuję się na wyjazd.
Na kompie trello w wersji darmowej sprawdza się w sam raz- mam tam i przepisy kulinarne, miałam plan remontu mieszkania, mam też obszerną rozpiskę procesu nauki kilku języków obcych.
Poza tym można też pracować w projekcie w dokumentach google (wygodne jeśli wiele osób w różnym czasie musi modyfikować ten sam dokument albo jeśli grupa pracuje na bazach Excel, także wygodne do burzy mózgów i wspólnej dyskusji on line) , na yahoo groups (wygodne jak jeden admin musi koordynować np. depozytiorum dużych plików dla całej grupy i uniknąć bałaganu w nich), na grupach zamkniętych facebook (pewnie teraz spadnie ich popularność, ale na moich studiach było to wykorzystywane), czy we wspólnym dropbox w połączeniu z chomikuj na przykład.
Biura tłumaczeń pracują też zdalnie w programie pocztowym Thunderbird. Jest dość wygodny do koordynacji współpracy wymagającej wymiany dużej ilości maili.
Todoist ma opcję tagowania / kategoryzacji zadań. – ktoś tutaj nie odrobił zadania domowego.
Napiszesz jak działa?
Co mam kliknąć po kolei?
P.S. „ktoś tutaj nie odrobił zadania domowego” – ten ktoś to pewnie ja, możesz mi pisać wprost, po imieniu 🙂 – i nie wiedziałem, że mam pracę domową!
Cześć, ciekawy wpis. Podsumowałeś właściwie chyba wszystkie bardziej znane listy zadań w ciekawy sposób. Niemniej jednak jest parę błędów. Nozbe jak najbardziej ma możliwość dodawania zadań poprzez e-mail (w tabelce jest to na czerwono). Więcej info znajdziesz pod tym linkiem: https://help.nozbe.com/l/pl/article/pSxj2VdB62-dodawanie-zadan-za-pomoca-maili
Działa to świetnie i bardzo intuicyjnie (szczególnie jak już spróbujemy). Dodatkowo sami konfigurujemy adres mailowy, na jaki wysyłamy „zadanie”. Co do powiadomień w Nozbe są one dostępne: w wersji mobilnej; w wersji na Windows niestety nie; w wersji na OS chyba są dostępne, chociaż nie mam jak sprawdzić. Co do samych powiadomień w wersji mobilnej musimy mieć włączony pakiet danych, aby się pojawiały (zapewne w jakiś sposób powiązane z synchronizacją z serwerem) – wydaje mi się, że lepiej tutaj wypada Wunderlist (powiadomienia Offline, zarówno w w wersji na Windows i mobilnie).
Warto także wspomnieć o fajnej opcji w Nozbe jak „Quick Add”. Świetne rozwiązanie i do tego wszystko działa po polsku 🙂 Smart Dates dostępne jest także w Wunderlist i również działa bardzo fajnie-brakuje mi jednak tego okienka w przypadku Wunderlista.
Podobne rozwiązanie ma także Remember The Milk i współpracuje się z nim bardzo dobrze-tutaj także zadziałają polskie nazwy dni itd. W tym przypadku również istnieje możliwość dodania zadań poprzez „szybką” belkę, lecz z poziomu Windowsa dostępne są powiadomienia na pulpit.
Pozdrawiam 🙂
Wow, dzięki za super sprostowanie!
W środę poprawię w takim razie tabelkę i dopiszę w sekcji Nozbe to, co podesłałeś.
Nie zwracałem nigdy uwagi na powiadomienia z i bez pakietu danych.
Ja przełączam czasem telefon w tryb samolotowy, ale nigdy nie przyszło mi do głowy, że powiadomienia mogłyby wtedy „wypalić” albo nie.
Pozdrowienia!
Tytułem uzupełnienia, jako zagorzałej trello-maniaczki: w Trello jest możliwość ustawienia dat granicznych dla określonych zadań i otrzymywania powiadomień na emaila /guzik „śledź/. Jest też możliwość synchronizacji z kalendarzem google, gdzie te zdarzenia się „wklejają”. Ogólnie trello daje u mnie radę z zarządzaniem sporymi przedsięwzięciami w które zaangażowanych jest więcej osób /kilkadziesiąt projektów/, ale też drobnych projektów. Na potrzeby domowe listujemy np zakupy z użyciem funkcji „lista zadań”, gdzie się odhacza poszczególne pozycje podczas zakupów. Dla ułatwienia taką listę/kolumnę mamy jako pierwszą na tablicy „dom”. Inna sprawa że listy/kolumny przenosi się bardzo prosto, więc zasadniczo nie jest to jakieś utrudnienie. Czasownik „trellować” wszedł do naszego domowego słownika i nie strellowane zakupy rzadko kiedy się udają :). A w pracy trellowanie jest obowiązkiem służbowym. Trello jest darmowe /w wersji do 2 dodatków/ i bardzo elastyczne. Mi spokojnie wersja darmowa wystarcza aby ogarniać sprawy nie ogarnięte. Serdecznie polecam!
Super, dzięki Aga! – Maniacy zawsze dodadzą najwięcej szczegółów 🙂
Powiedz, czy da się w Trello zrobić tak, żeby *wszystko*, co ma przekroczony termin generowało przypomnienie? (bez „śledzenia”?).
Tego mi strasznie brakowało, bo śledzenie zawsze sobie zapomnę kliknąć – poza tym wolę zwykłe powiadomienie, a e-mail opcjonalnie.
Może napiszę do Ciebie wkrótce i przygotujemy parę zrzutów ekranów, jak to wygląda u Was – ku zachęcie dla reszty?
Pozdrawiam świątecznie 🙂
W Trello jeśli nie zaznaczyć opcji „śledź”, a ustawisz sobie date graniczną, to o zbliżającym się terminie aplikacja informuje w ten sposób, że data zmienia kolor: dalekie terminy to kolor zielony, dzień przed to pomarańczowy, przekroczone terminy są czerwone. Przy wielu zadaniach i dużych projektach jest to dobre. Testowałam wcześniej nozbe i asanę i przyznam się że początkowo byłam nieustannie zestresowana ilością tych przypomnień /no bo b dużo zadań/, po czym przestałam na nie reagować…Ten system w trello mi bardziej odpowiada, przy czym ja dla takich ważniejszych zadań wciskam przycisk „śledź”, tak się sama ze sobą umówiłam :). Ważne jest to też przy delegowanych zadaniach.
Zapraszam do kontaktu!
pozdrawiam słonecznie
Ach, a ja bym bez tych powiadomień umarł niechybnie!
To, że przychodzą oznacza, że coś się właśnie przeterminowuje, a to znaczy, że muszę reagować.
Jak mnie stresuje ilość przypomnień to znaczy, że wpisałem nierealne lub niepotrzebne terminy albo po prostu mam za dużo na głowie i muszę przyciąć zadania/delegować.
Odpozdrawiam słonecznie! 🙂
Na codzień korzystam z Nozbe. Dla kogoś, kto przeczytał GTD, narzędzie Michała Śliwińskiego jest spełnieniem marzeń. 😉
Myślę jednak, że dla osób, które nie planują regularnie, a chciały by skorzystać z tego typu narzędzi do zaplanowania wakacji, wesela czy świąt, to Trello w zupełności by wystarczyło. 🙂
Osobiście polecam Essential PIM Pro. Jest w wersji na iOS, Android oraz Windows https://www.essentialpim.com Może nie jest to typowe narzędzie TO-DO, bardziej taki kombajn. Mam tu na myśli: Panel główny (widać terminy z kalendarza, zadania do wykonania oraz nowe e-mail), terminarz, zadania, notatki, menadżer haseł, klient poczty e-mail. Fajną opcją jest synchronizacja np. Android – PC za pomocą WiFi. Dzięki temu nasze dane nie są dostępne dla osób trzecich. 🙂 Jednak jeżeli nie ma się nic do ukrycia, można za pomocą synchronizacji z Google wymieniać się danymi po między urządzeniami (w sumie jest dużo różnych opcji synchronizacji).Program ogólnie jest po polsku. Z tego co widzę od czterech lat (tyle używam), systematycznie rozwijany (a dokładnie od 2004r.). Podsumowując, za $80 mam bezterminową licencje, aktualizacje, wsparcie techniczne i nie muszę płacić żadnych abonamentów. 🙂
Witam, czy któryś z programów pozwala podpiąć jedno zadanie do np. dwóch projektów? Czy można jakoś ustalać kolejność np. nie pojawia mi się zadanie ‚zatrudnij pracownika’ zanim nie zakończę zadania ‚zamiesc ogłoszenie o prace’ – a może takie zależności realizuje się w inny sposób? Pozdrawiam.
Nie sądzę, żeby któryś to umożliwiał wprost/
Na pewno można dodawać tagi do zadań i jedno zadanie może mieć parę tagów, a jeden tag przypisane parę zadań – to potrafi większość tych aplikacji.
Co do pojawiania się w konkretnej kolejności – też nie znam takiej możliwości niestety.
Niektóre z tych aplikacji w wersji płatnej mają możliwość definiowania zależności (np. Asana).
Jeśli jesteś zaawansowany to zawsze można użyć czegoś w rodzaju IFTTT, ale to już kombinowanie 🙂
Ja sobie radzę z tymi „po kolei” w wersji darmowej za pomocą podzadań, ale to nie spełnia Twojej definicji „pokazywania się” po ukończeniu poprzedniego.
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem.
Fajny artykuł 😉 Widzę, że zebrałeś te najpopularniejsze aplikacje. Ja akurat korzystam z aplikacji niewymienionej w artykule – WorkTime.pl i bardzo sobie chwalę. Pozwala mierzyć czas pracy, tworzyć zadania, umożliwia ich priorytetyzację, okreśanie terminów, delegację, statusy. Wszystko co niezbędne mi do pracy 😉 Do tego ma jeszcze kalendarz i czat wewnątrzfirmowy, dzięki czemu łmożna się łatwo komunikować z innymi 😉
Uważam, że w tym zestawieniu brakuje jeszcze kilku fajnych rozwiązań. Jeżeli nie miałeś jeszcze okazji to sprawdź rozwiązanie jakie oferują dwie firmy, mianowcie: Wrike (https://www.wrike.com) oraz Fortask (https://pl.fortask.com). Obie godne uwagi moim skromnym zdaniem. Wrike to duża aplikacja oferująca wiele opcji, ma jeden minus – w wersji darmowej są spore ograniczenia np. tworzenie podzadań. Do tego dla laika może być problem z opanowaniem wszystkiego, bo naprawdę jest tego wiele.
Co do aplikacji Fortask – stosunkowo nowa aplikacja, oferuje darmowe konto bez ograniczeń w funkcjach – jedyne ograniczenie to użytkownicy i przestrzeń na zapis. Mimo wszystko jest stosunkowo prosta i szybko działa. Obie warte uwagi. Nie ukrywajmy, że w dużej mierze aplikacja musi przypaść do gustu. Nie można się do tego zmuszać.
Cześć Martyna,
Faktycznie, chyba się deaktualizuje powoli ta lista – artykuł już trochę ma.
Brakuje też Amazing Marvin, czy ClickUp.
Dopisuję sobie zadanie aktualizacji tego artykułu! 🙂
Pozdrawiam!
Ciekawy artykuł 🙂 Sama używałam niektórych wymienionych przez Ciebie aplikacji (m.in. Any.do, Wunderlist), jednak nie były dla mnie odpowiednie w 100%, czegoś im brakowało. Niedawno „przerzuciłam” się na Do It Now i wydaje się być idealna (przynajmniej na razie). Jest inspirowana grami RPG (co osobiście bardzo mi się podoba), pozwala stworzyć wirtualną wersję siebie, a poprzez wykonywanie zadań rozwijamy swoją postać. Pod tym względem perfekcyjnie nadaje się dla gamerów, ale nie tylko 🙂 Dodatkowym plusem tej apki jest jej przejrzystość i łatwość sprawdzania i porównywania postępów, dzięki czemu potrafi zmotywować do działania 🙂
Jeśli interesujesz się grami RPG i tematyką produktywności, zapraszam na mojego bloga, gdzie wczoraj pojawił się wpis o tym, jak wykorzystywać właśnie ten typ gier do zwiększenie swojej produktywności: https://neuronerdacademy.wordpress.com/
Testowałem Trello i inne systemy, ale wróciłem do „Listy zadań Google”. Jest dedykowana aplikacja oraz dodatek do Chrome, dzięki któremu można przeciągać maile do listy zadań. Dodatek działa również w aplikacji Gmail co daje nam dostęp do listy zadań z każdego urządzenia. Minus takie rozwiązania to brak przejrzystości wykonanych już zadań oraz brak sortowania istniejących. Mamy za to możliwość dodawania wielu list np. Personal/Work.
Szukam czegoś co będzie stale przypięte do ekranu i na zasadzie drag`n drop będzie można do tego dodać kartę/maila oraz zassać zadanie bezpośrednio zadanie z zdefiniowanych maili klientów.
Hej!
Nie wiem, czy dobrze rozumiem, co chcesz zrobić, ale zobacz w takim razie ClickUp (dość rozbudowany, może przestraszać na początku). Nie opisywałem też Tick Tick, a całkiem fajnie może się sprawdzać jako samodzielna aplikacja.
PIotrek jak zawsze merytorycznie. No przyznam, że ja to tak zaczynam i wracam do listy zadań, bo zawsze na jakimś etapie opuszczę temat i orientuję się dopiero, kiedy dobra wydaje się zbyt krótka. Fajne zestawienie, tez starałem się oprócz apek dorzucić najlepsze praktyki pracy z listą zadań https://lepszymanager.pl/lista-zadan/ może komuś się przyda, więc podrzucam. No dla mnie najwiekszy problem to konsekwencja, ale pracuję nad tym
Korzystam z Any.do od 2 lat i dalej nie wiem… Jak dodajecie pod zadania??!?!
Hej Klaudia!
Pod-zadania są w każdym zadaniu z tego, co widzę – Jak klikniesz dowolne zadanie to masz możliwość dodania „sub tasks” nad notatkami (notes).